| Autor |
Wiadomość |
| Alexanndra |
 Wysłany: Nie 10:34, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Ja muszę się spytać i pytanie kieruję do wszystkich, którzy jadą, czy nocują w stajni. Bo wiem, że nie tylko ja jadę z rodzinką, ale myślałam żeby rodziców z rodzeństwem położyć w jakimś pensjonacie w Lądku,a sama z Wami nocować w stajni.[/list] |
|
 |
| Dim |
| Wysłany: Pią 17:59, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
no  ... ale pozdrowicie ode mnie Indi? :> I obfotografujecie wszystko i mi pokażecie? :> I puścicie mi strzałkę na ognisku? :> I kłusaczki wygłaskajcie ^^
eh, szkoda, że to tak wyszło fatalnie |
|
|
| Alexanndra |
| Wysłany: Pią 17:43, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Kochana moja Zośeńko! Jeśli rzeczywiście jest tak, jak mówisz to zostawaj u siebie i kuruj swoją Kaskadę. Każdy by tak zrobił na Twoim miejscu. |
|
|
| Dim |
| Wysłany: Pią 14:49, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Wyjasnienia są proste i cholernie prozaiczne, niestety :/
Kaskada zachorowała i całą kasę, jaką uzbierałam - m.in. z myślą o hubercie i nowym siodle, ładuję w leczenie :/ Jeszcze żebym wiedziała, kiedy to się skończy to rodziców bym zmolestowała, żeby mi zafundowali. Ale niestety, wet. nie potrafi powiedzieć czy i kiedy, uda się ją wyleczyć ... a ona jest dla mnie najważniejsza, zresztą sama wiesz.
Więc z ciężkim sercem, bo straszliwie bym chciała znowu Was zobaczyć, pogalopować sobie na Indi czy innym tamtejszym wierzchowcu i w ogóle być tam, muszę na dzień dzisiejszy zrezygnować. Jeszcze w weekend jetsem umówiona z weterynarzem i może coś się zmieni... mam nadzieję
Ale nie pogniewacie się, prawda? :* |
|
|
| Alexanndra |
| Wysłany: Czw 21:13, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Jakto Ci się nie uda???!!! Ja wybieram się z całą familią. Oooo kochana. Nie ładnie, nie ładnie. Żądam wyjaśnień. |
|
|
| Dim |
| Wysłany: Czw 20:12, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| kurde, a mi się chyba nie uda :/ |
|
|
| Kaśka |
| Wysłany: Śro 21:40, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
jadę  już mam zaklepane |
|
|
| Dim |
| Wysłany: Pon 14:19, 24 Wrz 2007 Temat postu: Hubertus 2007 - jedziecie? |
|
No, doszła do mnie dzisiaj propozycja udania się na obiecanego Hubertusa .
Mam w związku z tym pytanie: Jedziecie? |
|
|